Wyrzucanie jedzenia

alexMK

dzisiaj wyrzuciłam pierwszą kanapkę :/ dziwnie się czułam, ale trzeba...

FakeBloodyCake

Nie trzeba przecież..

Afrodisíaco

faktycznie nie trzeba. jeśli masz taką możliwość, nie rób tego. chociaż zabraniać Ci nie będę, bo sama to robię.

ps. kontrowersyjny ten temat.

FakeBloodyCake

Fakt.
Ale.. tak bardzo Was pilnują, że naprawdę musicie?

Afrodisíaco

tak. moja mama wie, że kiedyś (nie wie, że teraz) miałam problemy z jedzeniem.
po za tym jak dają kotleta, ziemniaki, zabielaną zupę (ile to kcal, aż mnie głowa boli) to się nie da. wiadomo, że śniadań i kolacji zazwyczaj nie wyrzucam, bo robie je sobie sama. tylko czasem, kiedy babci, albo mamie coś odwali.

alexMK

ja nie wyrzucam wszystkiego. ale niestety jak już coś wyrzucam to raczej z przymusu. moja matka jest mądra na swój sposób. mówi: wszystko trzeba jeść, tylko nie jedz słodyczy, pieczywa, ziemniaków bla bla bla... i każe mi jeść...
ta kanapka była z czerstwym chlebem i z żółtym serem tak więc nie miałam okrutnych wyrzutów Happy

jak robie sobie jedzenie sama i nie ma nikogo w domu, to nie wyrzucam - proste... ale jak są rodzice i patrzą czy jem 'zdrowo' to wtedy robię coś ohydnego i wtedy mam mniejsze wyrzuty ...

Miss Plastic

ja mam czesto tak po napadzie..nawrzucam w siebie wszystkiego, apozniej abym nie miala co jesc wywalam wszystko-doslownie