Autor |
Wiadomość |
Simply-i |
Wysłany: Śro 23:00, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
Uuu cześć:* |
|
 |
miss-fit |
Wysłany: Śro 18:52, 12 Gru 2007 Temat postu: .. |
|
buu a ja?
Ja zacznę od czwartku!
Mam nadzieję, że dziś Wam dobrze poszło :wink: |
|
 |
Gejsza |
Wysłany: Śro 17:01, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
no to zaczynamy we trójkę xP
i koniec offa! xx |
|
 |
Afrodisíaco |
Wysłany: Śro 8:46, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
to zaczynamy razem
trzymam kciuki za 1.(oficjalny ;p) dzień ;* |
|
 |
Nike |
Wysłany: Wto 23:00, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
Właściwie to zaczęłam, ale dzisiaj tak sobie mi poszło. Niby bez słodyczy i napadów, ale czuję, że zjadłam zdecydowanie za dużo.
Tak więc... Od jutra zaczynam tak oficjalnie, na nowo! |
|
 |
Afrodisíaco |
Wysłany: Wto 20:57, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
Hah...ja za Tobą bardziej ;*
zaczęłaś już odchudzanie?
bo mi po tym wyjeździe coś nie idzie i zaczynam dopiero od jutra... |
|
 |
Nike |
Wysłany: Wto 18:45, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
Tak, raczej ED.
Dziękuję za miłe powitanie
Afro:
Nawet nie wiesz jak bardzo za tobą tęskniłam x3 |
|
 |
Cocaine |
Wysłany: Wto 16:25, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
Witam...
Chora x[? |
|
 |
Afrodisíaco |
Wysłany: Wto 16:23, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
<banan na gębie>
;* |
|
 |
Gejsza |
Wysłany: Wto 0:34, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
Witam kochanie:*
Mam nadzieje, że uda Ci się z nami dojść do Twojego celu.
Chora? Tzn. ED?
Ja również lubię pisać o sobie w trzeciej, osobie, ale staram sie to tępić bo później mam problem na np. wypracowaniach, autocharakterystykach itp;)
ale lubię to i często to robie autoamatycznie;]
Jeszcze raz witam wśród nas:) |
|
 |
Nike |
Wysłany: Pon 23:38, 10 Gru 2007 Temat postu: Kolejne powitanie. |
|
Nike.
Lat dużo, czy mało - jakie to ma znaczenie?
Znana też w internecie jako Nicole, a w przykrej, często też szarej rzeczywistości jako Monika.
Rozpoznawana z wielu for o podobnej tematyce, jak i blogów.
Chora {teraz już tego słowa stara się nie bać} od jakiś 2 lat.
Ostatnimi czasy dużo ze sobą walczyła. Przeprowadziła wiele 'poważnych' rozmów, z jakże nic nierozumiejącymi psychologami i jeszcze więcej nudnych wykładów od bliskich, które zakończyły się takim efektem, że rejestruje się na kolejnym forum o TEJ tematyce.
Starała się zaznać normalnego życie. Takie jak ma każda dziewczyna w jej wieku, jak widać starania nic nie dały.
W końcu podjęła ostateczną decyzję.
Wróci po raz kolejny do Pro, bo to kocha i nienawidzi, ale tym razem będzie odrobinę inaczej - osiągnie to co zamierza od dawna, a potem odejdzie i podda się jakiejś pożądnej terapii czy czemus (jeszcze nie wie czemu dokładnie, ale wyjdzie z tego).
{Wybaczcie, ale nie wiem dlaczego, ale lubię pisać o sobie w 3-ciej osobie )} |
|
 |